niedziela, 9 kwietnia 2017

Kochasz ty dom, ten stary dach, co prawi baśń o dawnych dniach - dlaczego genealogia?

Dlaczego genealogia?

Historią rodzinną zainteresowała mnie Babcia, jeszcze gdy byłam kilkuletnim dzieckiem. To Ona pierwsza uczyła mnie miłości do Ojczyzny min. poprzez naukę słów hymnu narodowego, Ona też przekazywała mi pierwsze informację o naszych przodkach - Jej rodzicach i małym braciszku, który zginął w czasie wojny.

Jak każde dziecko w pierwszych klasach szkoły podstawowej w ramach zajęć z historii robiłam drzewo genealogiczne, którego niestety dziś już nie posiadam, ale byli tam moi najbliżsi rodzice i dziadkowie oraz ich rodzice...
A na poważnie genealogią zajęłam się w 2004 r. niestety już po śmierci Babci, a może to Jej śmierć była tym impulsem. Żałuję tylko tego, że nie mogę Jej zadać tych wszystkich pytań, które przez te lata nieustanie sobie stawiam na mojej genealogicznej drodze. Dla mnie są one bardzo ciężkie i zabierają długie tygodnie, a nawet lata, zanim dotrę do odpowiedzi. Dla Babci były to rzeczy oczywiste, które dotyczyły Jej i Jej najbliższych. Czasem jednak siadam z gorącą herbatą i zastanawiam się czy Babcia o tym, czy tamtym przodku wiedziała, a jeśli nie to co by powiedział, gdybym jej teraz te informację przekazała. Na te pytania odpowiedzi już nie uzyskam, ale wiem, że przede mną wiele jeszcze pytań, na które w końcu znajdę odpowiedź.

Chciałabym, żeby właśnie ten blog był miejscem stawiania tych pytań i szukania na nie  odpowiedzi, żeby był miejscem natchnień na dobre drogi w genealogicznej wędrówce.

Jednak blog ten nie będzie traktował jedynie o rodzinie, będzie również zawierał historię Małej Ojczyzny, w której przyszło żyć moim przodkom, historia ta będzie tłem do opowiadań o przodkach, albo przodkowie, będą tłem dla Małej Ojczyzny. Postaram się pokazać realia w jakich przyszło im żyć, tło polityczne, społeczne i przede wszystkim ważne historyczne wydarzenia.

A może Ty czytelniku, zechcesz mi pomóc, w moich poszukiwaniach, swoją wiedzą, albo chociażby dobrym słowem...

Inspiracją do tytułu blogu był wiersz Marii Konopnickiej - "Pieśń o domu"
Jeszcze ze szkoły pamiętam ten wiersz i zawsze kiedy pomyślę o rodzinnym domu mojej Babci to przypomina mi się druga zwrotka tego wiersza: 
     Kochasz ty dom, ten stary dach,
     Co prawi baśń o dawnych dniach,
     Omszałych wrót rodzinny próg,
     Co wita cię z cierniowych dróg?

1 komentarz:

  1. Ewuniu, piękny wstępniak ... kibicuję Ci ogromnie i z niecierpliwością będę czekać na każdy kolejny wpis.

    OdpowiedzUsuń